Dobre pytanie. Głowi się nad nim psychologia i ekonomia, no i jeszcze parę innych specjalności.
Zwykle staramy się być skrupulatni. I gospodarować tym, co jest dostępne. Chociaż czasem widać rozrzutność i to nie tylko w sferze finansowej. Trwonimy czas, emocje i uczucia. Powodów rozrzutności może być wiele. Tyle ilu ludzi na świecie.
Wiedza ekonomiczna, którą posiadają jednostki nie jest wyuczona. Jest raczej wynikiem codziennych eksperymentów. Podsumowując: w takim zestawieniu mimo wszystko całkiem nieźle wypadają owe nasze próby.
Chcąc zostać na przykład kamieniarzem i wykonywać nagrobki granitowe trzeba poświęcić nauce sporo czasu. I ćwiczyć umiejętności.
Jednak nie na samych umiejętnościach sprawa stoi. Narzędzia to może być piętą achillesową przedsięwzięcia. Jednak dziś ze zdobyciem dobrych narzędzi nie powinno być kłopotu.
Eksperymenty powodują zmianę parametrów i dzięki temu w taki sam sposób zmieniają się nasze poglądy na różne sfery życia. Całe szczęście, że mamy taką zdolność do refleksji. Chroni nas ona przed kręceniem się za własnym ogonem i powtarzaniem popełnionych już kiedyś błędów.
Zagubionych w pamięci pomysłów i idei często nie da się odnaleźć. Nie da się ich także odtworzyć.