Medytacja – fizjologiczny wpływ na organizm

Medytacja to praktyka mająca na celu pracę z własnym umysłem, oczyszczenie go oraz wyciszenie. Coraz więcej badań wykazuje, że medytacja przynosi nie tylko korzyści psychologiczne. Zagłębienie się we własny umysł niesie ze sobą wiele pozytywnych aspektów zdrowotnych.

Już jednorazowy proces medytacji wpływa na naszą psychikę i fizjologię. Obniżenie tętna, zmniejszenie ciśnienia krwi, uspokojenie oddechu, poczucie spokoju i harmonii to tylko nieliczne zalety. Badania naukowe wskazują, że codzienna dwudziestominutowa praktyka może trwale zmienić mózg i przynieść wiele długofalowych korzyści dla zdrowia. Praktykami medytacyjnymi powinny zainteresować się osoby cierpiące na zaburzenia psychiczne takie jak: depresja, zaburzenia lękowe, choroba afektywna dwubiegunowa, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne czy ADHD. Naukowcy udowodnili, że medytacja pomaga w większym stopniu kontrolować własne emocje i reakcje, podnosząc tym samym poziom dopaminy w mózgu i dostarczając nam więcej energii. Obniżenie ryzyka chorób serca lub wystąpienia udaru to kolejny pozytyw, który może przydać się osobom chorującym na nadciśnienie tętnicze. Systematyczna medytacja trwale wpływa na obniżenie ciśnienia krwi, co w przypadku nadciśnienia często prowadzi do redukcji przyjmowanych farmaceutyków. Osoby zmagające się z wolnym metabolizmem mogą go przyspieszyć przy pomocy technik medytacyjnych. Wykazano, że gen odpowiadający za metabolizm i syntezę insuliny ulega wówczas modyfikacji, co skutkuje trwałym przyspieszeniem metabolizmu. Kobiety, u których występuje zespół napięcia przedmiesiączkowego mogą wykorzystać dobrodziejstwa medytacji i wspomóc się tym samym w walce z bólem, bezsennością, napięciem psychicznym, uczuciem zmęczenia i brakiem koncentracji.

Są to tylko nieliczne korzyści płynące z medytacji. W codziennej rutynie warto znaleźć 20 minut dla siebie i pozwolić sobie na zagłębienie się w swój umysł. Organizm odwdzięczy nam się większą odpornością na codzienny stres i pęd.